poniedziałek, 31 stycznia 2011

końca nie widać ...

... remontu oczywiście ;-)
Nie mam warunków do skrapowania,  dlatego dzisiaj tylko info o candy:







środa, 12 stycznia 2011

i jak tu odmówić ;-)


Pomimo wszechogarniającego kurzu i braku chociażby kawałka miejsca do scrapowania ... musiałam gdzieś rozłożyć papiery i zrobić zaproszenia.  Bo jak tu odmówić ukochanemu synusiowi ;-)  I na dodatek wszystko pod ścisłą kontrolą i dokładnymi wskazówkami,  co na tych zaproszeniach ma być (wszelkie prawa autorskie do pojazdów ma mój syn ;-))
A oto efekty:



I wszystkie razem
(dopiero teraz widzę jak mi maszyna pętelkuje)